Moi znajomi często pytają mnie skąd w tobie tyle radości życiowej ? Po prostu się takie urodziłem a dodatkowo fotografia ślubna daje mi niesamowitą energię. Zapytacie dlaczego? Ponieważ na swojej drodze spotykam szczęśliwych młodych ludzi, którzy tryskają uśmiechem, mają swoje plany i piękne marzenia, o których rozmawiamy. Szczególnie podczas sesji plenerowych możemy bliżej się poznać, porozmawiać, wymienić się poglądami, no i zrobić dobre zdjęcia. Poniżej szczęśliwa Kinga i Paweł oraz przytulaśna Lea .
Pozdrawiam wszystkie moje pary i do zobaczenia na sesjach .
Wyświetl statystyki i reklamy
Lubię to!
Komentarz
Udostępnij