Piękna wiosna zawitała w ostatnim czasie. Przyroda budzi się po długiej zimie i pozwala cieszyć oczy fantastycznym otoczeniem. Światło rozkładające się na liściach i drzewach daje niesamowite efekty fotograficzne. Uwielbiam takie klimaty, kiedy zdjęcia ślubne nabierają niesamowitych kolorów i blasków. Poniżej chciałem Wam pokazać kilka uroczych kadrów z sesji Oli i Arka. Podczas zdjęć panowała szalona i luźna atmosfera, zdecydowanie forma zabawy i pełnego luzu. Pięknie wyszło :).
You might also like
Sesja portretowa
3 września 2020
Fotografia ślubna | Sesja plenerowa w Kozłówce.
18 sierpnia 2020
Test obiektywu Tamron 70-180 mm f/2.8 Di III VXD
2 czerwca 2020
